Artykuł na blog ekspercki – 2 wersje (monitoring mediów)

Ten sam temat ujęty na dwa sposoby. Zależnie od grupy docelowej i tonu marki.

Nie chcesz pożaru w firmie? Zacznij monitorować media

Twoja firma przetrwa bez monitoringu mediów! No przynajmniej aż do pierwszego kryzysu wizerunkowego. A o ten dziś bardzo łatwo. Ktoś coś napisze, ktoś inny to podchwyci i katastrofa gotowa. Lepiej trzymaj rękę na pulsie.

Co to jest monitoring mediów

Wyobraź sobie pająka, który starannie utkał misterną sieć i teraz jej pilnuje. Jest czujny. Sprawdza każde poruszenie sieci. Musi wiedzieć, czy to soczysta mucha się tak szamocze, czy nic nieznaczący listek, a może nieszczęsny kamień. Od tego zależy, czy pająka czeka uczta, czy jednak naprawa sieci.

Twoja firma to taki pająk. Też musisz wiedzieć, co porusza Twoją siecią. Siecią usług, produktów, które oferujesz, a także wydarzeń, w których bierzesz udział. W skrócie — wszystkich działań, jakie podejmujesz w ramach biznesu. Inaczej zareagujesz na jeden komentarz, że przesyłka dotarła z opóźnieniem. Inaczej na artykuł, w którym piszą, że łatwo zwalniasz pracowników. Najpierw trzeba jednak wiedzieć, że taki niekorzystny tekst w ogóle się pojawił. A właśnie temu służy monitoring mediów.

Myślisz, że już monitorujesz media? Sprawdzasz przecież firmowe konta społecznościowe. Czytasz branżową prasę. Łagodzisz spory z trudnymi klientami. Wydaje Ci się, że wiesz mniej więcej, co się mówi o Twojej firmie. Tak samo, jak wydaje Ci się, że jesteś zdrowy. Czy to jednak wystarczy? Pierwsze objawy niektórych chorób łatwo przeoczyć. Wykrywają je tylko dokładne badania.

Porządny monitoring mediów to jest właśnie takie badanie, jedno z wielu, wizerunku Twojej firmy. Wypatrzy nawet najmniejszy objaw. To znaczy publikację. Wystarczy, że posłużysz się programem, który wychwyci dla Ciebie każdą wzmiankę z sieci o Twojej firmie, a następnie zbada jej treść.

Oto, jakich informacji dostarczy Ci profesjonalne narzędzie do monitowania mediów na temat każdej z publikacji:

• skąd pochodzi – portalu internetowego, gazety, radia, itd.,

• kiedy ją opublikowano,

• jaki jest jej tytuł,

• w skrócie, jaki jest jej temat,

• do ilu osób dotarła, ile reakcji zebrała.

Możesz wykupić dostęp do narzędzi, takich jak IMM czy Brand24, i korzystać z nich samodzielnie. Monitoring mediów łatwo też zlecisz zewnętrznym firmom. Zdecyduj się na to, jeśli brakuje Ci czasu lub potrzebujesz pogłębionej analizy monitoringu.

Jakie są korzyści z monitorowania mediów

Załóżmy, że od tej pory wyłowisz z medialnego oceanu każdą wzmiankę, która dotyczy Twojego biznesu. To stwarza wiele możliwości. Przyjrzyjmy się kilku z nim.

Dzięki monitoringowi mediów:

  • Efektywniej zaplanujesz swoje działania

    Zauważysz na przykład, że Twoi odbiorcy chętniej udostępniają posty dotyczące planowanej w Twoim sklepie promocji niż te z informacją, że sklep otrzymał kolejną nagrodę. Być może od tej pory częściej zorganizujesz promocje i zadbasz o to, by internetowe portale o tym napisały.

  • Zbadasz rynek

    Dowiesz się, jakie media docierają do większej liczby Twoich potencjalnych klientów. Wiesz, jaki portal z wielu powinien napisać o promocji w Twoim sklepie? Ten, którego już wcześniej tłumnie odwiedzali Twoi klienci.

  • Poznasz swoich klientów

    Nie tylko to, jakie media odwiedzają, jest ważne. Sprawdzisz też, czy są zadowoleni z tego, co u Ciebie kupili. Jaka jest ich opinia o Twoich usługach. Swoimi wrażeniami dzielą się przecież na forach internetowych czy grupach na Facebooku. Może wymieniają między sobą ogólne uwagi o swoich oczekiwaniach. Dobrze je wtedy dostrzec i spełnić.

  • Szybciej uporasz się z kryzysem

    A pożar łatwo rozniecić. Jeden niefortunny krok i nagle wszyscy mówią o Twojej firmie. Tak jak nie chcesz, żeby mówili. Co z tym zrobić? Jak najszybciej wyjaśnić. Sprostuj nieporozumienie, a jeśli trzeba – przeproś. Pożegnaj wizerunkowy kryzys, odpowiadając na każdą niepochlebną wzmiankę. Odezwij się do najmniejszego portalu, który o TYM napisał i poproś, by dodali Twój komentarz. Dzięki monitoringowi żadna niepochlebna notka nie umknie Twojej uwadze.

  • Podejrzysz swoją konkurencję

    Czym zwraca na siebie największą uwagę mediów? W jaki sposób radzi sobie z kryzysami? Gdzie nie warto, żebyś się reklamował, bo konkurencja już zagarnęła ten teren? Nic nie stoi na przeszkodzie, by Twoja firma powieliła strategie komunikacyjne, które sprawdzają się u innych. Lub, co może ważniejsze, uniknęła cudzych błędów.

    Wiesz już, że zasięg Twojej firmy, nawet jeśli działasz stacjonarnie, przekracza jeden określony punkt na mapie. Usługi, produkty, które oferujesz, każdy Twój biznesowy ruch idą dalej w świat i…

    Warto wiedzieć, co się tam z nimi dzieje. Brak tej wiedzy szkodzi. W najlepszym razie przegapisz moment, gdy mówią o Tobie dobrze. W najgorszym ten, gdy mówią źle.

Na pewno znasz historie biznesów, które upadły, bo w porę nie zareagowały na jakąś aferę. Uniknij ich losu. Monitoruj media.

Zacznij od darmowego narzędzia — albo skorzystaj z pomocy profesjonalistów

Chcę zacząć monitorować media

Wersja łagodniejsza:

Własna firma sprawiła, że jesteś w wiecznym trybie czuwania? Monitoruj media! Paradoksalnie – właśnie to pomoże. 

Monitoring mediów pozwoli Ci cieszyć się rano smakiem ulubionej kawy. Może być tym brakującym elementem, bez którego śpisz niespokojnym snem. To zrozumiałe. Boisz się, że jeden nieostrożny ruch i Twoja firma rozpadnie się jak zamek z piasku. 

Monitoruj media i uwierz, że Twoja firma nie jest zamkiem z piasku

Nerwy związane z prowadzeniem własnej działalności każą Ci… zapomnieć. O tym, jak testowałeś produkt przed wypuszczeniem go na rynek. O tym, jak powoli zbudowałaś swoją społeczność, która w razie potrzeby stanie za Tobą murem. O tym, że masz wszystkie zasoby, by skutecznie zarządzać kryzysem.

Monitoring mediów Ci o tym przypomni. Dokładnie tak jak rutynowe badania lekarskie przypominają Ci, że Twoje ciało nie rozpadło się przez te 2 miesiące zarywania nocy i zajadanie stresów.

Bo przez większość czasu nie zapali się nawet żółta lampka alarmowa. W wynikach monitoringu mediów masz szansę znaleźć za to sporo pozytywnych opinii. Nie widzisz ich w codziennej gorączce. 

A co jeśli monitoring mediów wykryje sygnały ostrzegacze (albo coś gorszego)

Wtedy będziesz już naładowany pozytywną energią biorącą się ze wszystkich pozytywnych wzmianek o Twoim biznesie z przeszłości. A bardzo konkretnie: będziesz mieć pod ręką bazę argumentów działającą na Twoją korzyść.

Napiszesz: “Klienci, którzy piszą o naszej firmie na niezależnych forach, zaprzeczają temu, co pisze redaktor gazety XYZ”. 

Rozumiem, ale o co właściwie chodzi z tym monitoringiem mediów?

To zasadne pytanie. W końcu wiesz mniej więcej, jak ludzie odbierają Twoją firmę. Czytasz ich uwagi dodane do zamówień. Śledzisz komentarze, które wpisują pod postami na Twoich social mediach. Czytasz branżową prasę. Łagodzisz spory z trudnymi klientami. 

Czy  naprawdę musisz wejść na wyższy poziom?

Tu nie chodzi o wywieranie presji. Raczej o pokazanie, czym tak naprawdę jest profesjonalny monitoring mediów.

Jeśli posłużysz się programem, to wychwycisz każdą wzmiankę z sieci o Twojej firmie, a następnie otrzymasz analizę jej treści. Dowiesz się:

• skąd pochodzi – portalu internetowego, gazety, radia, itd.,

• kiedy ją opublikowano,

• jaki jest jej tytuł (czyli, jakie emocje budzi),

• w skrócie, jaki jest jej temat,

• do ilu osób dotarła, ile reakcji zebrała.

Pamiętaj, że Twoje zmartwienia, wiara w czarne scenariusze i wszystkie inne lęki związane z prowadzeniem własnej działalności karmi jedno – niewiedza. 

Powyższe informacje przywrócą Ci poczucie kontroli. Pozwolą odczytać, jakie wrażenie robi Twoja firma bez konieczności nadużywania swojej intuicji. Wreszcie wykorzystasz ją w 100% do tworzenia planów na rozwój firmy. 

Żeby mieć te dane, potrzebujesz profesjonalnego wsparcia przy monitoringu mediów.

Dostęp do narzędzi, takich jak IMM czy Brand24, możesz wykupić i korzystać z nich samodzielnie. Monitoring mediów łatwo też zlecisz zewnętrznym firmom. Zdecyduj się na to, jeśli brakuje Ci czasu lub potrzebujesz pogłębionej analizy monitoringu.

A jeśli interesują Cię bardziej „twarde” korzyści z monitoringu mediów…

To oto i one.

Załóżmy, że od tej pory wyłowisz z medialnego oceanu każdą wzmiankę, która dotyczy Twojego biznesu. To stwarza wiele możliwości. Przyjrzyjmy się kilku z nim.

Dzięki monitoringowi mediów:

Zobaczysz, co naprawdę działa

Zauważysz, na przykład, że Twoi odbiorcy chętniej udostępniają posty dotyczące planowanej w Twoim sklepie promocji niż te z informacją, że sklep otrzymał kolejną nagrodę. Być może od tej pory częściej zorganizujesz promocje i zadbasz o to, by internetowe portale o tym napisały.

Zbadasz rynek. Dowiesz się, jakie media docierają do większej liczby Twoich potencjalnych klientów. Wiesz, jaki portal z wielu powinien napisać o promocji w Twoim sklepie? Ten, którego już wcześniej tłumnie odwiedzali Twoi klienci.

Poznasz swoich klientów. Nie tylko to, jakie media odwiedzają, jest ważne. Sprawdzisz też, czy są zadowoleni z tego, co u Ciebie kupili. Jaka jest ich opinia o Twoich usługach. Swoimi wrażeniami dzielą się przecież na forach internetowych czy grupach na Facebooku. Może wymieniają między sobą ogólne uwagi o swoich oczekiwaniach. Dobrze je wtedy dostrzec i spełnić.

Szybciej zareagujesz na niekorzystne wzmianki Jeden niefortunny krok i nagle wszyscy mówią o Twojej firmie. Tak jak nie chcesz, żeby mówili. XXI wiek… Co z tym zrobić? Jak najszybciej wyjaśnić. Sprostuj nieporozumienie, a jeśli trzeba – przeproś. Pożegnaj wizerunkowy kryzys, odpowiadając na każdą niepochlebną wzmiankę. Odezwij się do najmniejszego portalu, który o TYM napisał i poproś, by dodali Twój komentarz. Przecież, dzięki monitoringowi, żadna niepochlebna notka nie umknie Twojej uwadze.

Podejrzysz swoją konkurencję. Czym zwraca na siebie największą uwagę mediów? W jaki sposób radzi sobie z kryzysami? Gdzie nie warto się reklamować, bo konkurencja już zagarnęła ten teren? Nic nie stoi na przeszkodzie, by Twoja firma powieliła strategie komunikacyjne, które sprawdzają się u innych. Lub, co może ważniejsze, uniknęła cudzych błędów.

Wiesz już, że zasięg Twojej firmy, nawet jeśli działasz stacjonarnie, przekracza jeden określony punkt na mapie. Usługi, produkty, które oferujesz, każdy Twój biznesowy ruch idą dalej w świat i… Warto wiedzieć, co się tam z nimi dzieje. Brak tej wiedzy szkodzi. W najlepszym razie przegapisz moment, gdy mówią o Tobie dobrze. W najgorszym ten, gdy mówią źle. Daj sobie prawo do większego spokoju. Monitoruj media.

Zacznij od darmowego narzędzia — albo skorzystaj z pomocy profesjonalistów

Chcę zacząć monitorować media

Sprawdź więcej przykładów moich tekstów blogowych.

Previous
Previous

Tekst na stronę główną + oferta + o nas (WebMasters)

Next
Next

Promocja e-booka